sobota, 20 sierpnia 2011

zakupyy


Wpis w połowie o stardoll a reszte o normalnym, prawdziwym świecie.

Co dziś fajnego upolowałam w StarBazarze:

część prawdopodobnie sprzedam.

Ogólnie warto teraz szperać w SB, szukać po kolorach jeśli nie zdążyliście kupić tego co chcieliście z tzw realbrand, czyli tych wszystkich sklepów, które mają w nazwie tribute i są stardollowym odpowiednikiem butików znanych, prawdziwych marek. Boo moi drodzy, niektórzy oszaleli chyba i sprzedają te rzeczy, które niedawno wyszły ze Starplazy nieraz nawet za mniej niż połowa ich prawdziwej ceny! Opłaca się opłaca!

Teraz świat realny.. i dalej temat zakupów. Sklepy sieci Primark. Mówi wam to coś? Mi to mówi bardzo dużo!
Wprost uwielbiam jeździć do Anglii tylko po to by w tym sklepie spędzić nawet do kilku godzin i wybierając fajne, modne ciuszki i dodatki za niewielkie i śmieszne w przeliczeniu na zł pieniądze! Właśnie mam zamiar we wrześniu wybrać się tam na zakupy dlatego zajrzałam co akurat teraz można tam kupić. Oczywiście zdjęcia nie pokazują wszystkich ubrań, dodatków dostępnych w sklepie - tego tam jest o 100razy więcej, już się sama nakręcam na zakupy i zacieszam. Szkoda, że nie pokazana jest biżuteria, na początku tego roku byłam na zakupach w UK i kupiłam piękne branzolety i wisiorki już za 2-5 funty i chętnie poszerzę swoją kolekcję o nowe akcesoria!!!! Wiele osób twierdzi, że jest tam tak tanio bo ubrania nie są dobrej jakości - ale moim zdaniem to głupie gadanie bo mam rzeczy sprzed roku, które są w idealnym stanie (a były noszone) a wyglądają jakbym dopiero co je kupiła. Oczywiście przy okazji jak jest się w Anglii warto też zahaczyć o inne sklepy.. :-) o tym może w innej notce.

1 komentarz:

  1. Fajna notka :> Zazdroszczę ci spódniczki, ja jej nie mogę znaleźć :/ Ja też często jeżdżę za granicę po zakupy, mam rodzinę "porozrzucaną" po całej europie i mam pretekst żeby się tam wybrać ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie opinie i komentarze