Oceny|Metamorfozy

- xxlena4444xx –

Miło mi się zrobiło gdy zobaczyłam mój obrazek ale zdjęłabym go z tej ściany i może wykorzystała w innym pokoju. Fajnie, że starałaś się połączyć kuchnię z częścią gościnno-wypoczynkową domu. Plus masz też za kolory! Oto wnętrze Leny:

• ♥ ograniczenie do kilku kolorów,
• ♥ śliczne dekoracje,
• ♥ połączenie dwóch pomieszczeń: kuchnio-pokój,
• ♥ fajny pomysł,
• ♥ użycie półpiętra,
• X niepasujący dywan-komiks,
• X okap przyczepiony do okna [?],
• X niewykorzystana powierzchnia.

Skorzystałam z obiektów znajdujących się w całym twoim apartamencie. Wyraźnie oddzieliłam część pokoju, w którym znajduje się kuchnia od reszty wnętrza [szklane panele, zasłony]. Plastikowe krzesło wstawiłam do kuchni, a na jego miejscu pojawiła się wygodna sofa z poduszkami. Nie wiem o co chodziło z czarnymi stolikami, które ukryłaś za schodami, zrobiłam z nich coś w stylu półek; gdyby było więcej talerzy można by było je na nich poustawiać. Zmieniłam oświetlenie w kuchni, wstawiłam świeże kwiaty. Po tej zmianie nawet kiciuś postanowił przenieść się ze swoim dywanikiem do tego pokoju ;) Zobaczcie jak to wyszło:

- klaudialigenza –

Bardzo mi się podobają wnętrza, które robi Klaudia. To, do którego zajrzałam także jest ok ale jednak coś więcej bym tu dodała. Zobaczcie apartament Klaudii:

• ♥ wybranie ładnych mebli,
• ♥ śliczny obrazek w ramce,
• ♥ dobrze dobrane, współgrające ze sobą kolory,
• X niewykorzystane miejsce;
• X pusty stolik, na którym aż prosi się coś postawić.

Znów więc pogrzebałam w innych twoich pokojach i trochę pozmieniałam wnętrze. Jak widać poszłam na całość, zajęłam się częścią pokoju, w której stoi fotel; zostawiłam go na swoim miejscu. Ale za to zmieniłam prawie wszystko co go otacza. Dodałam trochę bieli do tego pokoju. Nie wiem czy nie przesadziłam z ilością rzeczy. Sama nie wiem, która wersja jest lepsza. Oceńcie sami:

 

- synopsa -

Odwiedziłam także apartament, którego właścicielką jest synopsa. I całkiem niepotrzebnie tam weszłam (: no kliknęłam przy okazji 5 gwiazdek jedyne co mogłam zrobić – bo to co zobaczyłam nie potrzebuje żadnej mojej ingerencji, a nawet nie śmiałabym wtykać tam swoich rączek. Synopsa ma apartament w swoim własnym, ciekawym stylu.  Szkoda tylko, że tak mało pokoi ma otwartych ale wiadomo meblowanie wnętrz wymaga czasu. Także pokazuję wam jej apartament bez moich przeróbek:

• ♥ świetne pomysły,
• ♥ super dobrane kolory,
• ♥ niepowtarzalny styl,
• ♥ dbałość w wykończeniach,
• ♥ oddaje klimat zamieszkanego domu,
• X chciałabym zobaczyć więcej ;c
• X miejscami jest ponuro i smutno..